wtorek, 26 września 2017

Zuzia

To już trzecia moja sesja z Zuzią i chyba ulubiona. Dzieje się to przede wszystkim za sprawą pierwszego zdjęcia w tym poście, ale znalazłoby się jeszcze kilka zdjęć z których jestem zadowolona. Generalnie sesja ta prawie nie doszła do skutku ze wzgląd na pogodę, więc tym bardziej cieszę się, że jednak jest tu coś do pokazania :) Zamysłem głównym oczywiście były delikatne zdjęcia w jeziorze, jednak brak słońca, ogromne zachmurzenie i przelotne deszcze sprawiły, że wyszło nam to wszystko troszkę jakby... ciemno? W każdym razie miałyśmy zamiar złapać zachód słońca, jednak aura jaką zastałyśmy powodowała, że z dnia z miejsca praktycznie zrobiła się noc, więc ta sesja to była realna walka z czasem ;).  Jednak tak jak już mówiłam efekty mimo wszystko są zadowalające, a dzieje się to przede wszystkim za sprawą urody Zuzi. Odkąd robimy razem zdjęcia nie mogę wyjść z zachwytu nad jej oczami, które są w stanie skraść naprawdę każde zdjęcie <3. 


















3 komentarze :

  1. Świetne zdjęcia :) Bardzo podoba mi się też zdj 16 - super :) // ~ mój blog ~

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna modelka. Oczywiście nie zapomnieliście Jej wyciągnąć z tego bajora po sesji?

    OdpowiedzUsuń