czwartek, 22 września 2016

Anu

Anu jest jedną z najoryginalniejszych modelek, z jakimi miałam przyjemność współpracować. Nigdy wcześniej nie miałam okazji fotografować modelek o azjatyckim typie urody, dlatego gdy koleżanka dała mi znać, że we Frankfurcie studiuje Azjatka zainteresowana moimi zdjęciami, ogromnie się ucieszyłam. Anu idealnie wpisuje się w mój ideał: ma piękne, pełne usta, delikatną urodę, czy perfekcyjną figurę. Jest przy tym mega pozytywnie nastawiona do pozowania, naprawdę przyjemnie robi się zdjęcia z tak pomysłowymi ludźmi. Nie ukrywam, że dużą barierą na naszej sesji był język - była z nami koleżanka również studiująca w Niemczech i służyła nam za tłumacza. Ja generalnie całkiem dobrze rozumiem język niemiecki, nie potrafię natomiast praktycznie się w nim wypowiedzieć - mam jakiś taki opór w sobie do tego języka i nie potrafię pokonać bariery, mimo że w piśnie zawsze byłam dobra. Ale mniejsza z tym, poradziłyśmy sobie bez języka. A efekty są dla mnie naprawdę zadowalające! 








8 komentarzy :

  1. Pasja łączy ludzi,jak widać udało się wam znaleźć wspólny język,bo zdjęcia wyszły pięknie :) Najbardziej podobają mi się wszystkie w czarnej sukience,a te leżące to już w ogóle jedno wielkie wow! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam, jak równo rok temu dostałam cynk od znajomego, że w jego szkole jest na wymianie dziewczyna z Tajlandii. Byłam meeega podjarana :D od razu zaczęłam próbować się w jakiś sposób umówić na zdjęcia. Wtedy też ogromną barierą dla mnie był język z racji tego, że zbyt językowa to ja nie jestem i nawet angielski sprawia mi problem. Chociaż co prawda mam z nim tak samo jak Ty z niemieckim, czyli rozumieć rozumiem, ale z publicznym wypowiadaniem się to jakaś katastrofa! Chociaż nawet wiem co powiedzieć, to siedzi we mnie blokada, to jest okropnie irytujące, ale niektórych rzeczy się nie przeskoczy. Tak czy siak - dogadałyśmy się na migi :D pomagała mi też makijażystka, która z angielskim radzi sobie świetnie i opiekunka naszej Azjatki. To świetna sprawa mieć możliwość tak się rozwijać, pokonywać jakieś bariery i nawiązywać międzynarodowe znajomości właśnie dzięki fotografii :D
    Piękne zdjęcia! Najlepsze te na schodach ♥ szkoda, że u nas w Polsce jest mało takich egzotycznych osób, przynajmniej w moich okolicach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W akademiku, w którym będę mieszkać jest dużo osób z Erasmusa, więc już po cichu zacieram rączki <3

      Usuń
  3. To prawda, sesja świetnie wyszła:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna dziewczyna. Świetne zdjęcia :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, zwłaszcza dwa ostatnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealna uroda, nogi do nieba.. Co za piękność Ci się trafiła! A kadry genialne. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna klimatyczna sesja :)
    Zapraszam do mnie: http://krzysztof-los-photoblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń